Podróże Rosja

Kaliningrad na weekend – co zobaczyć?

Kaliningrad Katedra

Wybierając na wycieczkę Kaliningrad zastanawiałam się, czy jest tam co zwiedzać przez dwa dni? Otóż jest. Nie jest to wprawdzie miejsce, gdzie możemy przez tydzień cały czas odkrywać nowe rzeczy, bez wątpienia jednak warto wybrać się tam na weekend. Co warto tam zobaczyć?

Materiał ten jest jednym z cyklu o Kaliningradzie. Znajdziecie w nim:
1. Wiza do Obwodu Kaliningradzkiego krok po kroku
2. Kaliningrad na weekend – co zobaczyć?

Sobór Chrystusa Zbawiciela, Plac Zwycięstwa

Plac Zwycięstwa jest jednym z ważniejszych punktów w mieście. To właśnie tu odbywają się główne uroczystości państwowe. W tym miejscu postanowiono postawić najważniejszą świątynię Kaliningradu. Jej budowę rozpoczęto w 1996 roku. Podczas uroczystości rozpoczynających prace obecny był prezydent Borys Jelcyn. Konsekracji 10 lat później przyglądał się już inny rosyjski przywódca – Władimir Putin.

Budynek wznosi się na 73 metry, a swoją architekturą nawiązuje do średniowiecznych ruskich budowli. Obok znajduje się miniaturowa wersja soboru, która została wykonana z drewna.

Dom Sowietów

Ten brzydal nie jest tutaj przypadkowo. W tym miejscu stał jeden z symboli Królewca (to dawna nazwa Kaliningradu), w tej chwili stoi symbol Kaliningradu. Jak to się stało?

View this post on Instagram

?? #DzieńDobry Państwu! ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ?Ten brzydal nie jest tutaj przypadkowo. W tym miejscu stał jeden z symboli Królewca (to dawna nazwa Kaliningradu), w tej chwili stoi symbol Kaliningradu. Jak to się stało? ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Do 1968 roku na miejscu brzydala stał zamek krzyżacki. To właśnie w nim po raz ostatni była widziana była Bursztynowa Komnata. Został on wysadzony ?przez Rosjan trochę na złość Niemcom, trochę, aby pokazać dominację w Obwodzie. Stwierdzono, że na tej działce fajniej będzie wyglądał budynek radzieckiej administracji, który swoją okazałością przyćmi jakiś tam zameczek. Nikt jednak w nim nigdy ani nie zamieszkał, ani nie pracował. Wada konstrukcyjna spowodowała, że część budynku nieco się zapadła. Dlaczego? Nie pomyślano o tym, że zamek miał piwnice, które nie wytrzymają ciężaru tego betonowego klocka. ?Dom Sowietów (bo o nim mowa) nigdy nie został oddany do użytku. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Klątwa? Kto wie ?Dziś Rosjanie zastanawiają się, czy odbudować zamek, czy zostawić Dom Sowietów. Pojawił się nawet pomysł, aby te dwie budowle połączyć. Z jednej strony mam nadzieję, że ten plan pozostanie tylko na papierze. Z drugiej – jakaś część mnie chciałaby to zobaczyć ? ⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ ————————— #Kaliningrad #podróż #podróżnik #podróżniczka #podróże #wyjazd #wycieczka #wypad #podroz #przygoda #wdrodze #zwiedzamy #blogtrotterzy #russia #rosja #russianfederation #travel #travelling #travelgram #travelgirl #instatravel #travelingram #trip #tripgram #kaliningradlife #kaliningradlive #kaliningradtoday #kaliningradregion #kaliningradru @sheisnotlost @wearetravelgirls @earthfocus@beautifuldestinat @earthpix @wonderful_place @dametraveler @discoverearth @ourplanetdaily @theglobewander

A post shared by Ewelina Roguska | travel (@ewelina_roo) on

Do 1968 roku na miejscu brzydala stał zamek krzyżacki. To właśnie w nim po raz ostatni była widziana była Bursztynowa Komnata. Został on wysadzony przez Rosjan trochę na złość Niemcom, trochę, aby pokazać dominację w Obwodzie. Stwierdzono, że na tej działce fajniej będzie wyglądał budynek radzieckiej administracji, który swoją okazałością przyćmi wyburzony zamek. Nikt jednak w nim nigdy ani nie zamieszkał, ani nie pracował. Wada konstrukcyjna spowodowała, że część budynku nieco się zapadła. Dlaczego? Nie pomyślano o tym, że zamek miał piwnice, które nie wytrzymają ciężaru tego betonowego klocka. Dom Sowietów nigdy nie został oddany do użytku.


Klątwa? Kto wie! Dziś Rosjanie zastanawiają się, czy odbudować zamek, czy zostawić Dom Sowietów. Pojawił się nawet pomysł, aby te dwie budowle połączyć. Z jednej strony mam nadzieję, że ten plan pozostanie tylko na papierze. Z drugiej – jakaś część mnie chciałaby to zobaczyć

Muzeum Oceanu Światowego

Muzeum to jest całkiem dużą – jak na Kaliningrad – instytucją. Powstało ono w 1990 roku i od tamtego czasu nieustannie się rozwija. Jeśli nie macie zbyt wiele czasu i funduszy, przejdźcie się nabrzeżem i obejrzyjcie statki, których oglądanie z zewnątrz jest darmowe. Aby wejść do środka obiektów, należy uiścić opłatę przy kasie. Za darmo możemy również wejść do niewielkiego budynku w kształcie kuli, gdzie można posłuchać dźwięków różnych zwierząt morskich.

Muzeum Oceanu Światowego - Kaliningrad

W głównym budynku dostępne są dwie sale: jedna z nich to mini-oceanarium i sala z różnymi obiektami do pracy i walki w oceanie: batyskafy, łodzie podwodne itp. Możecie tam m.in. pokierować wirtualnym statkiem, wejść do różnych obiektów morskich i sprawdzić, do jakiego zwierzęcia morskiego wasza waga jest zbliżona najbardziej.

Obecnie trwa budowa nowego budynku Muzeum, który swoją konstrukcją nieco przypomina Gwiazdę Śmierci z Gwiezdnych Wojen. Tak naprawdę ma on nosić inną, piękną nazwę – Planeta Ocean. Niezależnie od nazwy, budynek niesamowicie wyróżnia się na tle otaczających go bloków z wielkiej płyty.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat cen i atrakcji do zwiedzania, zajrzyjcie na stronę instytucji: <KLIK>

Katedra Matki Bożej i Świętego Wojciecha.

To chyba jeden z najładniejszych budynków w całym Kaliningradzie. Została zbudowana w 1333 roku, kiedyś stanowiła główne sanktuarium Kaliningradu, dziś pełni raczej funkcje kulturalnego centrum miasta. Mimo to cały czas odbywają się tam msze – zarówno w obrządku prawosławnym, jak i katolickim. Obok Katedry znajduje się park, który jest idealnym miejscem na spacer.

Katedra Matki Boskiej i Świętego Wojciecha Kaliningrad

Muzeum Bursztynu

Bałtyckie otoczenie sprzyja pokazywania północnego złota. Fakt ten wykorzystano również w Kaliningradzie – to właśnie tam znajduje się Muzeum Bursztynu. Możecie znaleść tam zarówno same kamienie, jak i różnego rodzaju biżuterię czy dzieła sztuki stworzone z bursztynu.

Mauzoleum Kanta

Podobno Immanuel Kant całe swoje życie spędził w Królewcu, wyjeżdżając tylko raz – do Gołdapi. Umówmy się, nie była to najdalsza wyprawa. 😉 Brak podróży widocznie jednak służył filozofowi, który w późniejszym Kaliningradzie mógł wieść spokojne i poukładane do granic możliwości życie. Legenda głosi, że od spacerów Kanta można było wręcz ustawiać zegarek. Zawsze wybierał on podobną trasę, którą przemierzał codziennie, m.in. okolice Zamku Krzyżackiego, nabrzeże przy obecnym Muzeum Światowego Oceanu, Katedra i Most Miodowy. Nic dziwnego, że również szczątki słynnego filozofa pozostały w Królewcu. Znajdują się one w mauzoleum w pobliżu Katedry Matki Bożej i Świętego Wojciecha.

Pomnik Lenina i Dom Sztuki

Czym byłaby wycieczka do rosyjskiego miasta, bez choćby jednego pomnika Lenina! Ten kaliningradzki znajduje się w okolicach dworca. W tle dumnie stojącego przywódcy możemy zobaczyć Dom Sztuki. Lenin niegdyś miał bardziej prestiżowe otoczenie – stał na Placu Zwycięstwa. Znaczny wpływ cerkwi sprawił jednak, że postanowiono go ulokować w bardziej dyskretnym miejscu.

Pomnik Lenina Kaliningrad

Południowy Dworzec Kolejowy w Kaliningradzie

Jeśli wybieramy się do Kaliningradu autobusem, Dworzec Kolejowy będzie prawdopodobnie pierwszą atrakcją, którą zobaczycie w mieście. Dlaczego nie pociągiem? Obecnie nie istnieją żadne zagraniczne połączenia kolejowe, które odjeżdżałyby z tego miejsca. Możecie się stamtąd za to wybrać m.in. do Moskwy i Petersburga. Budynek powstał 1929 roku.

Dworzec Południowy w Kaliningradzie

Pomnik Kalinina

Jeśli będziemy przy dworcu, warto również zwrócić uwagę na znajdujący się w jego okolicy (i przy okazji w okolicy McDonald’s) pomnik Kalinina. To właśnie od jego nazwiska powstała nowa nazwa Królewca. Był on radzieckim politykiem, którego biografia nawet dla Rosjan jest kontrowersyjna. Jest on bowiem odpowiedzialny za czystki w okresie stalinowskim. Jakiś czas temu pojawił się nawet pomysł, by Kaliningrad zmienił swoją nazwę, ponieważ ta dotychczasowa jest wręcz obraźliwa dla jego mieszkańców. Ostatecznie jednak pomysł nie został zrealizowany. Kaliningrad jeszcze prawdopodobnie przez długi czas będzie musiał dzielić nazwę z sowieckim zbrodniarzem.

Pomnij Kalinina

Brama Brandenburska

Nie, nie – to nie żart. Kaliningrad posiada własną Bramę Brandenburską! Nie wygląda co prawda tak okazale jak ta niemiecka, ale nie szkodzi. Pierwsza wersja obiektu powstała już w XVII wieku, swój obecny kształt natomiast zyskała za sprawą Fryderyka Wilhelma II, który kazał wznieść budynek z cegły. Jej nazwa wzięła się od destynacji, do której prowadziła.

Dzielnica Amalienau

Jeśli znudzi Wam się oglądanie bardziej typowych kaliningradzkich atrakcji, polecam spacer po oddalonej nieco od centrum dzielnicy Amalienau. Niegdyś była to dzielnica willowa Królewca. Dziś dawny blask dzielnicy widoczny jest w przedwojennych budynkach, które dalej pełnią funkcje użytkowe. Część z nich jest co prawda nieco zaniedbana, jednak w większości przypadków dawny urok pozostał.

You Might Also Like

77 komentarzy

Leave a Reply